Selena to młoda, przeurocza suczka. Została znaleziona ukrywająca się pod samochodami podczas deszczu, cała brudna i zmęczona 🙁 Selena bywa nieufna w pierwszym kontakcie z daną osobą. Jeżeli komuś zaufa, uwielbia się przytulać i głaskać, szczególnie po brzuchu; często skacze

  Ralf to niewielki psiak, można powiedzieć że trochę w typie pinczera 🙂 Przed trafieniem do schroniska błąkał się po pobliskim mieście. Wybrał sobie Pana któremu towarzyszył, ale niestety nie mógł tam zostać 🙁 Początki w schronisku były trudne. Ralf

Felek jest małym, drobnym psem, który nie miał łatwo w życiu. Został porzucony w lesie, przyczepiony sznurkiem do drzewa 😞 Późniejszy dom, nie poradził sobie z jego problemami i zamiast pracy z nim zapewnił kojec, który później zamienił na łańcuch,

Poznajcie Lazara 💛 Lazar przed trafieniem do schroniska na pewno służył za alarm, przypięty do łańcucha. Najprawdopodobniej wielokrotnie się zrywał i udawał się na wycieczki po okolicy. „Właściciel” postanowił więc rozwiązać problem. Przebił mu skórę na szyi i przyczepił łańcuch

Poznajcie Imę. Ima jest niedużą suczką. Ma uszkodzoną przednią łapę, okazało się, że to stary uraz, niestety nie ma w niej czucia, nie odzyska go 🙁 Trafiła do nas z 9 szczeniętami. Możemy sobie tylko wyobrazić jak wiele trudu musiała

Amorka to jedna z „weteranek” schroniska. To już kolejna jej zima w tym miejscu –  chcielibyśmy wierzyć, że ostatnia… 😔 Kilka lat temu Amorce zawalił się cały świat – straciła opiekuna, a chwilę później z dotychczasowego domu trafiła do niewielkiego

Axel to młody pies, który przyciąga spojrzenia swoją urodą ❤️ Przed trafieniem do schroniska najprawdopodobniej większość swojego życia spędził w niedużym kojcu 😔 Przez to obawia się wielu rzeczy, których po prostu nie zna. Potrzebuje opiekuna, który z dużą dozą

Są takie psy, w przypadku których od razu wiemy, że nie miały łatwego życia. I że najprawdopodobniej nie będą miały… Poznajcie Ryśka. Pewnego dnia poznał psiego kolegę, który zaprowadził go do swojego domu. Właściciel posesji przechował go, nakarmił, ale niestety

Fikander trafił do schroniska prawie 2 lata temu. Przez pierwszy rok nie wyszedł ze swojego boksu. Najprawdopodobniej do tej pory nie miał kontaktu z człowiekiem, nie wiedział czego ma się spodziewać, bał się. Panicznie reagował na założoną smycz, każda próba

Bruno został znaleziony w lesie. Sami nadal nie jesteśmy w stanie pojąć jak ktoś mógł przywiązać go łańcuchem do drzewa… kto mógł odejść od tak… nie przejmując się co dalej będzie z psem… Pozostawiony na pastwę losu bez wody i