Puszek

ADOPTOWANY!

Strach, panika, piszczenie i próby gryzienia. Taki trafił do schroniska Puszek. Urodził się i wychował w opuszczonym budynku. Gdy tylko podrósł zaczął zwiedzać okolicę, aż ktoś go wypatrzył. Trafił do nas razem z bratem – Yetim (który już znalazł swój dom, na zdjęciach ten wyższy i biały), teraz czas na Puszka, kolor czarno – brązowy 🙂 Puszek to kudłatek, na krótkich łapkach. Wyglądem w przyszłości może przypominać jamnika z ogromną ilością sierści i mordką kundelka 😉 Jest obecnie bardzo radosny, uwielbia się bawić, dobrze zjeść i poganiać na śniegu z towarzyszami w schronisku 🙂 Na rękach człowieka zasypia czując że już najgorsze za nim. Pomóżmy znaleźć mu super dom! Bez problemu może zamieszkać z psami czy kotami.

Puszek ma około 2,5 miesiąca, jest odpchlony, odrobaczony i zachipowany.

Przed adopcją szczeniaka – WAŻNE!!
– szczeniaczek to nie zabawka! każde malutkie zwierzątko jest słodkie, ale pamiętaj, że maluch urośnie.
– szczenięta schronisko wydaje tylko osobom pełnoletnim ze stałym dochodem, ze względu na dość duże koszty opieki weterynaryjnej, które czekają przyszłego właściciela.
– maluch po opuszczeniu schroniska, ze względu na stres związany ze zmianą otoczenia może zachorować, dlatego przez pierwsze 10 dni nie zabierajmy go zbyt daleko od domu, unikajmy kontaktu z dorosłymi psami, a po upływie 10 dni wybierzemy się do weterynarza i zaszczepmy malca od chorób zakaźnych.
– ważną sprawą jest zgoda wszystkich członków rodziny na przygarnięcie malutkiego psiaka, żeby nie było nieporozumień i „zwrotów”.
– szczeniaczków nie sterylizujemy ani nie kastrujemy z wiadomych względów, dlatego liczmy się z koniecznością wykonania takiego zabiegu, gdy nasz psiak osiągnie dojrzałość płciową. Dzięki temu zapobiegamy bezdomności!
– trzeba mieć świadomość, że malutki psiak wymaga częstego karmienia, stałej opieki i sporych sił włożonych w jego wychowanie.
– przy adopcji każdego psa, czy to dorosłego, czy też szczeniaczka wymagany jest dowód osobisty.
– często pytacie jakiej wielkości będzie już dorosły maluch, niestety trudno jest określić wielkość psa w przyszłości, gdy nie znamy ich rodziców. Trzeba być przygotowanym na wszystko 🙂