Nela i Kora

ADOPTOWANE!

Jak trafiły do schroniska? Wolontariuszki będąc na spacerze z naszymi psiakami ujrzały parę psów na krótkim łańcuchu, bez wody w gorące dni, zamiast obroży – to jakieś druty…. Lecz dlaczego teraz dopiero się znalazły w schronisku? Wolontariuszki zgłosiły sprawę lecz niestety nikt najwyraźniej nie zareagował 🙁 Po paru miesiącach nic się nie zmieniło – jedynie ilość psów się zmniejszyła- z rozmowy z Panią wynika, że parę uciekło, a parę znalazło dom. Po paru przyjazdach Straży Miejskiej oraz pouczeniu, Pani od czasu do czasu, uwalniała je z łańcucha – lecz nadal nie miały ocieplonych bud i warunki ani trochę się nie zmieniały. W końcu wolontariuszki stwierdziły, że rozmowa z Panią coś pomoże i udało się 😀 Pieski za jej zgodą trafiły do schroniska 🙂

Oto Kora i Nela. Brązowa to Kora, a Nela biszkoptowa z uszkami jak nietoperz 😀 Kora to taki typowy łobuziak, wszędzie jej pełno, najchętniej by tylko biegała, skakała i podgryzała w formie zabawy człowieka, za to Nela jest spokojniejszym pieskiem, który woli głaskanie, ale nie pogardzi też zabawą. Na wybiegu uwielbiają się bawić razem i z innymi pieskami (choć na początku udają że są groźne 😉 ). Kora i Nela są bardzo, ale to bardzo wpatrzone w człowieka. Szukamy im takiego domu, w którym zapomną co przeżyły wcześniej, w którym nie będą pięknym dodatkiem, tylko członkiem rodziny. W którym nie będą na łańcuchu czy w boksie – tylko w domu na ciepłym posłaniu 🙂 Dziewczyny to ideały! Zarówno jedna jak i druga nadają się do bloku, do rodziny z dziećmi. Kora i Nela akceptują psy i koty, wręcz je podgryzają i zaczepiają do zabawy, lecz niestety koty tego nie rozumieją 😉

Nela i Kora mają około 8 miesięcy, są odpchlone, odrobaczone, zaszczepione, wysterylizowane oraz zachipowane.