Grubson, Mrozu i Megi

ADOPTOWANE!

Osiedle bloków jakich wiele. Tak jak przy każdym blokowisku są też kontenery na śmieci. Gdzieś w kącie, pod stertą worków stoi pudełko. Pudełko piszczy! Nie jest duże…ale pomieściło trzy szczeniaczki 🙁 Małe, bezbronne i wystraszone kuleczki. Dwóch chłopców i jedną dziewczynkę znaleziono cudem. Ciężko się było do nich dokopać. Ale na szczęście są już bezpieczne. Jest jedzonko, miejsce do spania w cieple i nowe, lepsze życie przed nimi. Dostały imiona Grubson (duży, dość leniwy, koloru czarno-burego), Mrozu (bury, najbardziej przestraszony z całej trójki) oraz najmniejsza Megi (bura i najodważniejsza).

Maluszki czekają na wspaniałe i kochające domki!

Szczeniaczki są odrobaczone, odpchlone i zachipowane.

Przed adopcją szczeniaka – WAŻNE!!
– szczeniaczek to nie zabawka! każde malutkie zwierzątko jest słodkie, ale pamiętaj, że maluch urośnie.
– szczenięta schronisko wydaje tylko osobom pełnoletnim ze stałym dochodem, ze względu na dość duże koszty opieki weterynaryjnej, które czekają przyszłego właściciela.
– maluch po opuszczeniu schroniska, ze względu na stres związany ze zmianą otoczenia może zachorować, dlatego przez pierwsze 10 dni nie zabierajmy go zbyt daleko od domu, unikajmy kontaktu z dorosłymi psami, a po upływie 10 dni wybierzemy się do weterynarza i zaszczepmy malca od chorób zakaźnych.
– ważną sprawą jest zgoda wszystkich członków rodziny na przygarnięcie malutkiego psiaka, żeby nie było nieporozumień i „zwrotów”.
– szczeniaczków nie sterylizujemy ani nie kastrujemy z wiadomych względów, dlatego liczmy się z koniecznością wykonania takiego zabiegu, gdy nasz psiak osiągnie dojrzałość płciową. Dzięki temu zapobiegamy bezdomności!
– trzeba mieć świadomość, że malutki psiak wymaga częstego karmienia, stałej opieki i sporych sił włożonych w jego wychowanie.
– przy adopcji każdego psa, czy to dorosłego, czy też szczeniaczka wymagany jest dowód osobisty.
– często pytacie jakiej wielkości będzie już dorosły maluch, niestety trudno jest określić wielkość psa w przyszłości, gdy nie znamy ich rodziców. Trzeba być przygotowanym na wszystko 🙂