ADOPTOWANE!

Dwie sunie, dwie blondynki…jedna smutna historia 🙁

Trafiły do schroniska razem, wystraszone, przylegające do siebie jak jeden organizm…w oczach strach, przerażenie i chęć ucieczki jak najdalej od człowieka. Dostały imiona… Rumba i Zumba, obydwie młodziutkie, drobniutkie, wychudzone, po szczeniakach 🙁 W zachowaniu nie różnią się praktycznie niczym. Obydwie ze strachu próbują ugryźć, ostrzegają, boją się kolejnego ciosu.
Dość długo siedziały w budzie skulone razem…przyszedł czas by je rozdzielić, by nie napędzały się swoim strachem oraz by łatwiej było z nimi pracować. W schronisku dostały ksywkę „Blondynki”. Każdy wolontariusz je zna…ale jeden nie potrafi o nich zapomnieć i od kilku tygodni jest u nich praktycznie codziennie. Oswaja z dotykiem, czułością, nagradza, a czasem spaceruje z nimi na długiej lince po wybiegu w towarzystwie pogodnych psiaków. Nie raz dostał od nich po łapkach, nie raz został ubrudzony, ale efekty powolutku widać. Liczymy, że będzie coraz lepiej 🙂
Rumba i Zumba łatwiej łapią kontakt z kobietami, drżą przy dotykaniu, nie potrafią się całkowicie rozluźnić. Spacer to forma ucieczki, bądź po prostu noszenie na rękach. Blondynki potrzebują domu świadomego ich problemu, który stopniowo i małymi kroczkami będzie docierał do ich skrzywdzonej psychiki. Będzie pokazywał, że świat nie jest zły. Potrzebny dom, który cierpliwie będzie pracował i czekał na przełamanie, przekraczał bariery i stanie się przewodnikiem na lata.
Wierzymy, że taki dom się znajdzie!! Wierzymy, że ktoś weźmie nasze Blondynki do domu, gdzie zawsze łatwiej o postępy w socjalizacji.

Rumba i Zuma są odrobaczone, odpchlone, wysterylizowane i zachipowane oraz zaszczepione.

Link do wydarzenia – TUTAJ.