Kajtek

ADOPTOWANY!

Miał swojego jedynego człowieka. Niestety nie dane mu było dożyć z nim swojej kociej starości 🙁 Kajtek został sam i trafił do schroniska. Przygaszony, smutny i syczący przy próbie dotyku 🙁 Mimo to nie atakował, po prostu bał się i ostrzegał „Nie dotykaj! Jestem nieszczęśliwy! Nie znam Cię!”. Kajtuś mimo tak młodego wieku (3 lata) już poczuł czym jest przerażający smutek i strata najważniejszej osoby 🙁

Do człowieka sam jeszcze nie podejdzie, ale gdy tylko weźmie się go na ręce, oddaje się czułościom, zaczyna podstawiać główkę i głośno mruczy 🙂 Momentami wtula się tak mocno…jakby błagał o zabranie. W kociarni inne koty akceptuje, absolutnie nie atakuje, ale nie jest jeszcze gotowy na wielką przyjaźń. Jest kochanym, przyjaznym i wspaniałym kotem. W Kajtku można się zakochać…jest po prostu piękny 😀 Ten czarno-biały kocurek potrzebuje domu, w którym zaufa na nowo i odda swoje serduszko komuś już na zawsze! PILNIE potrzebujemy domu dla Kajtka…schronisko go przytłacza… Daj szansę Kajtusiowi! Nie czekaj dłużej! ADOPTUJ!

Kajtek jest odrobaczony, odpchlony, wykastrowany i zachipowany. Jeżeli chcesz adoptować od nas kociaka koniecznie zabierz ze sobą transporter.