ADOPTOWANY!
Kochani, Hugo już znacie i bardzo chcielibyśmy opowiedzieć Wam jego historię… Hugo w schronisku przebywał dość długo, było to dla nas bardzo dziwne bo był jednym z najgrzeczniejszych i najlepiej ułożonych psiaków. Super dogadywał się z innymi zwierzętami, pięknie chodził na smyczy, nie ciągnął, nie skakał, przy każdej możliwej okazji siadał koło człowieka i się w niego wtulał. Huguś był jednym z tych psiaków, które na spacer chodziły z najmłodszymi i najmniej doświadczonymi wolontariuszami- bo wiedzieliśmy, że wszystko będzie okej. Wreszcie nadszedł upragniony dzień- Hugo znalazł dom. Nie zdążył się jednak zadomowić, gdyż po wizycie poadopcyjnej ze względu na warunki w jakich jego uwcześni państwo kazali mu bytować, został odebrany i wrócił do nas… Na szczęście niedługo po tym Hugusiem zainteresowała się super rodzina, która go przygarnęła i wszystko byłoby cudownie, bo Hugo nie mógł wymarzyć sobie lepszego domu… Niestety Hugo okazał się psiakiem „jednego pana” i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że o swoją nową panią był tak zazdrosny, że zagrażał bezpieczeństwu jej malutkich dzieci… W takiej sytuacji nie mogliśmy być obojętni, Hugo wrócił do nas… Niestety w schronisku trudno takie rzeczy przewidzieć, nie wiemy jak zachowa się psik w nowym domu… Hugo nadal jest psiakiem ułożonym, grzecznym, przytulaśnym i w schronisku nie ma z nim problemów, ale potrzebuje domu bez dzieci, potrzebuje jednego pana, który będzie wiedział jak poradzić sobie z tak mocną zazdrością u psa… Mocno wierzymy, że Hugo kogoś takiego znajdzie, bo nie wyobrażamy sobie aby miał całe swoje życie spędzić w schronisku…
Hugo jest odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony i wykastrowany oraz zachipowany.