ADOPTOWANY
Pamiętacie Azota? Ten wycofany co na widok człowieka ucieka do budy i nie daje się dotykać. Azot przez swoje krótkie życie wiele już przeszedł… Długi czas był zamknięty w sobie i nikomu nie ufał. Urodził się dziko. Był dokarmiany, nikt nie chciał go skrzywdzić. Można powiedzieć, że Azot miał szczęście rodząc się w tamtym miejscu. Niestety brak dotyku od urodzenia zrobił swoje… Azot w schronisku był wycofany. Na początku nawet gryzł :/ 🙁 Po kilku miesiącach udało się przekonać go do Nas. Teraz Azot jest kompletnie innym psem! Gdy ktoś przechodzi wystawia (jeszcze trochę nieśmiało) pyszczek przez kraty i merda ogonkiem. Chętnie wychodzi na spacery, cieszy się na widok człowieka! 🙂 Pracujemy jeszcze nad przypinaniem smyczy, bo Azotek trochę się tego boi. Kto go pokocha? Azot zmienia się dla Ciebie, w domu otworzy się na pewno jeszcze szybciej! Azotek lubi inne psy, ładnie chodzi na smyczy, przekonuje się do głaskania.
Kiedyś opis Azota brzmiał tak:
„Zdjęcia w sumie takie same i w boksie, bo Azot to jeden z tych psów wycofanych które boją się dotyku. Pomimo tego PILNIE szukamy mu domu! My socjalizujemy Azota w schronisku ale w domu na pewno Azot szybciej się otworzy. Kto podaruje DT lub DS?
Niewiele wiemy o Azocie, bo póki co poza boksem był zaledwie kilka razy i ze strachu prawie cały czas stał w miejscu. Na razie Azot i na wybiegu i w boksie warczy na psy, jesteśmy jednak pewne, że wywołane jest to strachem”.
Azot urodził się w lutym 2015 roku. Jest wykastrowany, zaszczepiony, zachipowany, odrobaczony i odpchlony.
