ADOPTOWANY!
Tuhaj-Bej to pies nieprzeciętnej urody, pięknie zbudowany i umaszczony 🙂 Jest w typie bernardyna, która to rasa stała się popularna poprzez filmy pokazujące te psy jako radosne i kochające cały świat cielaczki. Rzeczywistość nie jest jednak tak idealna.
Tuhaj ma swoje zdanie i dzięki olbrzymiej sile próbuje je często przeforsować. Mimo, że w poprzednim życiu mieszkał z psem, obecnie nie toleruje ani psów ani suk, oczywiście na koty nie został sprawdzony, lecz uczciwie nie zalecamy takiego kontaktu. Odnieśliśmy też wrażenie, że woli kobiety w swojej obecności, ale to jeszcze przetestujemy. Ten młody, 3-letni psiak, wybiera sobie osoby, które zaakceptuje i polubi, nie każdy zdobędzie od razu, natychmiastowo jego zaufanie i możliwość głaskania, tulenia i bliskości. Gdy człowieka zaakceptuje zaś, to jest super towarzyszem spacerów, posłusznym i miłym 🙂
To taki trochę niewychowany ale świadomy swojej siły i rozmiarów samiec, przed którym jeszcze kawałek drogi do osiągnięcia psiej kultury, takiej, która daje pełną satysfakcję życia z nim człowiekowi.
Tuhaj zdecydowanie będzie stróżował na swoim terenie, nie pozwala również podejść na spacerze do swojego przewodnika nikomu.
Rewelacyjnie za to chodzi na smyczy, pierwsze 100 metrów pokonuje w ekscytacji i z dużą energią, następnie cudownie idzie niedaleko nogi, nie ciągnąc i nie sprawiając problemów (dopóki nie ujrzy innego psa).
Tuhaj lubi głaskanie, lubi bliskość znanego mu człowieka, ale nie domaga sie nachalnie uwagi. Na spacerach nie są istotne smaczki, ciekawią go nowe tereny spacerowe, pokonywanie kilometrów i wąchanie i ewentualnie mała kąpiel w zbiorniku wodnym 🙂
Dla naszego młodzieńca szukamy domu aktywnego, który spożytkuje energię Tuhaja i nie wystraszy się wyzwania w postaci dalszego kształcenia młokosa. Nie polecamy go do domu z małymi dziećmi z racji jego siły i rozmiarów (rozbrykany w zabawie może przewrócić). Absolutnie nie wydamy Tuhaja na łańcuch, ani do kojca.
Tuhaj-Bej jest odrobaczony, odpchlony, wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany.